Czy chemia jest nudna??, Czy chemia jest trudna??, Czy z kolorami mają do czynienia tylko malarze??
Mimo, iż chemia wydaje się przedmiotem ścisłym (wyliczenia, logicznie uporządkowane pierwiastki, ścisłe reguły) okazuje się, że można się tym „przedmiotem” bawić. Przekonali się o tym nasi uczniowie na kolejnym spotkaniu z zajęć rozwijających z tego przedmiotu.
Czym jest skala pH?, jakich wskaźników użyć nie będą chemikiem i nie mając dostępu do laboratorium? Czy herbata, sok z jagód lub czerwonej kapusty może służyć w inny niż zazwyczaj sposób?, Czy fenoloftaleina, oranż metylowy, błękit tymolowy czy papierek uniwersalny będą w dalszym ciągu budziły lęk i respekt??
Myślę, że „odczarowaliśmy” na tych zajęciach wiele niezrozumiałych do tej pory zasad, pojęć i zjawisk.